Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. jeżeli korzysta Pan/Pani z odnośnika na stronie będącego adresem e-mail placówki to zgadza się Pan/Pani na przetwarzanie danych w celu udzielenia odpowiedzi,
4. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
5. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
6. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
7. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
8. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
9. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
10. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Jak zapobiegać zaburzeniom mowy?

Jak zapobiegać zaburzeniom mowy - artykuł logopedy I. Małeckiej

Mowa rozwija się od urodzenia. Nieprawidłowa ciąża i poród, stan noworodka oceniany poniżej 8 punktów w skali Apg, brak odruchów fizjologicznych z okolicy ust (np. ssania, połykania, otwieranie i wysuwanie warg) lub jakiekolwiek odruchy patologiczne -są wystarczającym powodem do wystąpienia wątpliwości o prawidłowy przebieg rozwoju mowy dziecka.

Najkorzystniejszym okresem do profilaktyki, wczesnej stymulacji logopedycznej jest wiek niemowlęcy. Poprzez właściwą stymulację możemy zapobiegać opóźnieniom rozwoju mowy oraz tworzeniu się niewłaściwych nawyków.

Należy zadbać także o właściwe układanie dziecka do snu. Trzeba wspomagać domknięcie ust dziecka np. czapeczką zapinaną pod bródką z równoczesnym nieznacznym uniesieniem głowy poduszką lub materacykiem. Nieprawidłowy układ ciała podczas snu oraz karmienia może spowodować nieprawidłowy rozwój twarzoczaszki i narządu żucia. Należy więc pamiętać, aby głowa niemowlęcia spoczywała na lekkim podwyższeniu, a kręgosłup był ułożony poziomo. Wielkie poduchy nie są wskazane nie tylko ze względu na bezpieczeństwo, ale także dlatego, że gdy głowa jest zbyt wysoko, żuchwa przesuwa się do przodu, co może doprowadzić do powstania wady zgryzu. Z kolei, jeżeli głowa jest zbyt mocno odchylona do tyłu, dziecko odruchowo otwiera buzię i przyzwyczaja się w ten sposób do oddychania przez usta, zamiast przez nos. Nie należy również kłaść malucha stale na tym samym boczku, ponieważ jednostronny ucisk może spowodować zniekształcenie twarzy -zwężenie i asymetrię szczęki i żuchwy.

Pierś i butelka!!!

Karmienie piersią jest dla dziecka najlepsze także ze względu na właściwy rozwój szczęk. Jeżeli jednak matka jest zmuszona karmić butelką, także nie powinna zapomnieć o właściwej pozycji. Podczas karmienia naturalnego lub sztucznego ułożenie niemowlęcia powinno być prawie pionowe. U leżącego malucha butelka naciska na bródkę i powoduje jej cofanie się zamiast oczekiwanego wysunięcia ku przodowi. Pozycja pozioma podczas karmienia powoduje nie tylko słaby wzrost żuchwy, ale też utrudnia połykanie i oddychanie przez nos. Karmienie piersią (co najmniej 8 miesięcy życia) jest warunkiem zapewniającym prawidłowy rozwój i sprawność mięśni twarzy dziecka oraz języka. Jest to szczególnie ważne dla właściwego połykania, żucia, gryzienia oraz mówienia!

Jeżeli konieczne jest karmienie sztuczne, należy zadbać o odpowiedni smoczek, jego długość i twardość. Powinien on być asymetryczny, ścięty, maksymalnie imitujący warunki karmienia naturalnego (z krótką nieco spłaszczoną częścią, w której są liczne otworki). Nie należy się martwić tym, że dziecko musi się na męczyć, zanim poleci pokarm. Dzięki temu zaspokaja bardzo silny odruch ssania, a ssanie pobudza mięśnie wysuwające żuchwę, która u noworodka jest cofnięta.
Nieprawidłowe karmienie sztuczne powoduje zaburzenie czynności fizjologicznych narządu żucia. Żuchwa ulega cofnięciu, wargi stają się wiotkie, a usta otwarte. Dochodzi do tyłozgryzu, tyłożuchwia, zwężenia szczęki oraz związanego z tym wychylenia lub wysunięcia siekaczy górnych.

Ssanie!!!

Co było dobre na początku, nie jest dobre bez końca. Siła odruchu i przyzwyczajenia powoduje niekiedy szkodliwy nawyk: ssania palca, smoczka, kocyka albo zabawki. Długotrwałe ssanie smoczka, palca lub innego przedmiotu wywołuje poważne zaburzenia szczękowo -zgryzowo -mowne. Ssanie ”pustego” smoczka powinno być zlikwidowane przed ukończeniem pierwszego roku życia dziecka, jeżeli nie zwalczy się tego nawyku przed drugim rokiem życia, wada zgryzu jest nie do uniknięcia. Dlatego warto robić wszystko, aby go pokonać.

Ssanie ”pustych” smoczków powoduje zaburzenia zgryzowe w postaci: tyłozgryzów, tyłożuchwia, zwężenia szczęk, wychylenia siekaczy górnych oraz zgryzu otwartego. Zbyt długie karmienie z butelki, powoduje nieprawidłowe połykanie (typu niemowlęcego, bez pionizacji języka). To z kolei jest ściśle związane z wadami mowy i zgryzu. Należy zadbać więc o jak najwcześniejsze karmienie dziecka kubeczkiem lub łyżeczką. Pokarmy o gęstej konsystencji powinny być podawane łyżeczką już od piątego miesiąca życia. Starszy maluch, który już potrafi gryźć, powinien jak najwięcej chrupać. Należy mu to umożliwić, podając dużo twardych pokarmów. Między posiłkami może pogryzać jabłko, marchewkę, kalarepę, skórkę od chleba. Dzięki temu wyćwiczy mięśnie żujące i może stopniowo zapomni o ssaniu.

Gdyby jednak nie zapomniał, można sięgnąć po stare sprawdzone sposoby babuni: rękawiczkę na rączkę albo pieprz na kciuk. Jednak teraz można też kupić ”płytkę przedsionkową”, która przypomina smoczek ”uspokajacz”, ale zamiast gumowej (a więc zasadniczej) części ma półokrągłą plastikową płytkę. Nie pogłębia wad zgryzu, a nawet może je niwelować.

Połykanie też ważne!!!

Niemowlęcy sposób połykania polega na połykaniu przy rozwartych szczękach z językiem wsuniętym między wały dziąsłowe (tj. bez pionizacji języka). Ten sposób połykania powinien zaniknąć w miarę wyrastania zębów mlecznych i rozwoju dziecka. Zmiana sposobu połykania dowodzi przystosowania się systemu nerwowo -mięśniowego do nowych warunków w jamie ustnej. Przyczyną przetrwałego, niemowlęcego połykania, mimo pełnego uzębienia mlecznego, może być: zbyt długie karmienie pożywieniem papkowatym, jedzenie z pełnymi ustami, rodzaj smoczka itp. To zaburzone, przetrwałe niemowlęce połykanie powoduje w narządzie żucia nieprawidłowości zgryzowe w postaci zgryzu otwartego, tyłozgryzu lub zgryzu skrzyżowanego.
Należy zwrócić uwagę, czy dziecko nie trzyma przypadkiem stale języka między zębami i czy przy przełykaniu nie pomaga sobie, trzymając go z przodu buzi. Język jest bowiem tak silnym mięśniem, że wady wymowy spowodowane jego niewłaściwą pracą i ułożeniem należą do najcięższych. Zawsze warto więc zachęcać malucha do prostych ćwiczeń gimnastykujących język, choćby ”udawania konika”, czyli kląskania.

Oddychanie przez nos i przez usta!!!

Wpływ oddychania na narząd żucia rozpoczyna się od pierwszego oddechu noworodka. Prawidłowe, fizjologiczne oddychanie przez nos wpływa dodatnio na ukształtowanie szczęk. Dziecko oddychając przez usta bywa narażone na łatwe przeziębienie. Głębokość oddychania jest słabo zaakcentowane, przez co powietrze nie wnika do głębszych pęcherzyków płucnych. Dziecko niedotlenione jest blade, śpi niespokojnie, nie chce się bawić, jest apatyczne i cechuje je zła przemiana materii. Skutki patologicznego nawykowego oddychania przez usta, są widoczne dopiero po 3 roku życia dziecka. Oddychanie przez usta, trwające ponad rok, wpływa upośledzająco na rozwój i funkcje klatki piersiowej, narządu krążenia i oddychania, twarzoczaszki oraz aparatu artykulacyjnego.

Należy zatem zadbać o prawidłowe oddychanie dziecka przez nos. Powinno się domykać buzię dziecka w czasie snu, jeśli jest uchylona. Trzeba więc kontrolować sposób oddychania dziecka podczas snu i delikatnym ruchem doprowadzić do zwarcia szczęk. Należy też pamiętać o konieczności zamykania jego warg. Koniecznie trzeba także zadbać o drożność nosa, szczególnie podczas infekcji górnych dróg oddechowych. Niezbędnym warunkiem jest więc częste czyszczenie nosa. Dzięki takiemu oddychaniu przez nos prawidłowo będzie rozwijał się aparat artykulacyjny i w przyszłości możemy uniknąć wad zgryzu, uzębienia i zaburzeń wymowy, spowodowanych nieprawidłowym oddychaniem jako pierwotną ich przyczyną.